Aktualności

Przedsiębiorcy dostali jeszcze jedną szansę, aby zdobyć wysokie wsparcie na innowacje. Budżet dodatkowego naboru to aż pół miliarda złotych.

Bardzo dobra wiadomość dla firm, które zamierzają wprowadzić w życie nowe rozwiązania i chciałyby uzyskać na to zewnętrzne dofinansowanie. Na początku listopada wystartuje kolejny, nieplanowany wcześniej, nabór wniosków o dotacje z działania 4.4 „Nowe inwestycje o wysokim potencjale innowacyjnym” programu Innowacyjna Gospodarka. To jeden z najbardziej popularnych instrumentów wśród firm, jednak organizująca konkursowe zmagania Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP) nie rozpieszcza ich częstotliwością naborów. Na ten, który odbył się wiosną tego roku, przedsiębiorcy musieli czekać cztery lata. Przed tymi, którzy wtedy nie zdążyli złożyć wniosku, kolejna szansa — nowe rozdanie rozpoczyna się już 4 listopada.

— Organizujemy dodatkowy konkurs, bo zostały nam oszczędności z poprzednich naborów. Co prawda, one też cieszyły się ogromnym zainteresowaniem przedsiębiorców, ale większość złożonych przez nich wniosków była daleka od naszych oczekiwań. Tym razem oczekujemy znacznie lepszych jakościowo projektów — mówi Iwona Wendel, wiceminister rozwoju regionalnego.

— W przypadku trudności w wydatkowaniu funduszy z kończącej się perspektywy istnieje ryzyko, że Polska będzie zmuszona zwrócić niewykorzystane pieniądze do wspólnego budżetu UE. Ten scenariusz w czasie spowolnienia gospodarczego byłby szczególnie niekorzystny, stąd decyzja o konkursie. Dla przedsiębiorców to kolejna atrakcyjna możliwość pozyskania kapitału na nowe projekty inwestycyjne — komentuje Jakub Bursa, ekspert od funduszy unijnych z SAS Advisors.

(…)

Jeśli natomiast firma sama zgłosiła rozwiązanie do opatentowania, wymagane jest sprawozdanie o stanie techniki, wydawane przez urząd patentowy. Szansę na dofinansowanie mają przedsięwzięcia obejmujące zakup lub wprowadzenie w życie rozwiązań technologicznych, które są stosowane na świecie nie dłużej niż trzy lata lub ich globalny stopień rozprzestrzenienia w konkretnej branży nie przekracza 15 proc. Koszty projektu nie mogą być niższe niż 8 mln zł, natomiast górny limit to 160 mln zł. Wysokość grantu zależy od województwa i wynosi od 40 proc. do 70 proc. kwalifikowanych kosztów przedsięwzięcia.

— Aby skutecznie ubiegać się o dofinansowanie, przedsięwzięcie powinno być w pełni przygotowane pod kątem formalno-prawnym. To oznacza, że firma musi dysponować ostateczną decyzją środowiskową oraz prawomocnym pozwoleniem na budowę, jeśli jest wymagane — podkreśla Jakub Bursa.

Cały artykuł znajduje się pod linkiem.